Komunikat

Jeżeli nie ukończyłeś 18 lat prosimy opuść stronę

Miłosław & Makłowicz ArcyIPA


Z tymi piwami sygnowanych nazwiskami słynnych ludzi wolę uważać. Kiedy Robert Makłowicz w jednym ze swoich filmów przedstawił swoje piwo Miłosław & Makłowicz ArcyIPA, do którego produkcji użył soczystych mandarynek z Chorwacji przez głowę przeszło mi kilka myśli. Sądziłem, że wymazałem to z głowy i mam z tym spokój. Oranżady z mandarynek nigdy nie lubiłem i nie przepadałem. Więc w połączeniu z piwem od razu wrzuciłem je do szufladki rodem z belgijskich.

Kormoran Jasny Bezglutenowy

Piwo Kormoran Jasny Bezglutenowy
Do tej pory dla piwa bezglutenowego wagą było to jak blisko jest mu do smaku tradycyjnego jasnego piwa. Po Browarze Kormoran też się tego spodziewałem. Tymczasem dostajemy cytrusowe nuty, skórkę z pomarańczy. Zatem to Jasne Bezglutenowe ma swój wyróżnik i na pewno znajdzie swoich wielbicieli. Co ciekawe ten kolejny eksperyment piwny ma gęstą, długo stojącą pianę. Osobiście dalej szukam lepszego odpowiednika, nie myśląc już dłużej o tym, że takie eksperymenty burzą wiekowe receptury. Pytanie czy lepsze bezglutenowe czy bezalkoholowe?
___
Ocena: 3/7

Wpisane na listę ciemnej strony piwa za swoją wyjątkowość - piwo bezglutenowe?

Jurajskie Pszeniczne Ciemne

Piwo Jurajskie Pszeniczne Ciemne
Długa, gęsta piana to początek pozytywnego zaskoczenia. Idealna, chciałoby się ją przedkładać za przykład dla innych browarów. Zanurzamy usta, łyk i już wiadomo, że to pszeniczne z Browaru na Jurze uwarzone jest doskonale. Charakterystyczny finisz, delikatny, co czynić może to piwo przepustką dla początkujących smakoszy. Pije się z przyjemnością. Wyśmienite!
___
Ocena: 7/7

Bursztynowe Amber Ale

Piwo Bursztynowe Amber Ale
Kwestią dyskusyjną jest czy piwo bursztynowe z Browaru Pilica powinno się tutaj znaleźć. Kelner proponując mi piwo na pytanie o cimne odrzekł bursztynowe. Przystałem na jego propozycje.
Zgadzam się, że jego barwa to ostatni poziom ciemnej strony piwa. Pierwszy łyk i dotarło do mnie, że mamy tutaj piwo smakowe, o dużym wpływie skórki z pomarańczy, przełamanej goryczką. Piwo dostałem przelane, w szklance, nie wiem ile zajęło czasu doniesienie go do stolika, ale piany już nie uświadczyłem. Schłodzone, mocno musujące, orzeźwiające, dobrze się piło dłuższą chwilę w oczekiwaniu na jedzenie.
___
Ocena: 4/7

Komtur

Piwo Komtur Ciemne
Miało być jednym, pamiątkowym ciemnym piwem zakupionym pod zamkiem w Malborku. Wybrałem w sumie dwa trunki Browaru Gościszewo.

Komtur Piwo Ciemne

Piana jasno brązowa, szybko ulotna. Musujące, o wyraźniej goryczce, trudno doszukać się jakiegoś wyróżniającego, charakterystycznego smaku. Może takie powinno być piwo nawiązujące do przeszłości, czasów krzyżackich? Komtur przechylał gliniany kufel z trunkiem ciemnym jak uczynki jego Zakonu.

Komtur nie jest wyjątkowy, nie będę za nim tęsknił aż do kolejnej wizyty w Malborku. Wypiłem, pełen gorących wspomnień o najwspanialszym zamku na świecie. To nadaje schłodzonemu Komturowi charakteru, siły, ciemnej strony historii…
___
Ocena: 4/7

Staropolskie Koźlak

Piwo Staropolskie Koźlak
To krótka seria o piwach spod zamku w Malborku. Po długim zwiedzaniu największej twierdzy rycerskiej na świecie, tuż przy wyjściu na jednym ze stoisk z grilowanymi kiełbaskami dostrzegłem serię ciekawych piw mających historyczne podłoże. Do takich zaliczają się piwa Browaru Staropolskiego.

Staropolskie Koźlak

Ciemny reprezentant nasączony historią starych władców, rycerzy, słynnych bitew, wielkich warowni. Ilu sympatyków miałby w tamtych czasach ten koźlak? Wyrwana goryczka, kawowy polot, przyjemnie wyważony w smaku, orzeźwiający. Pije się przyjemnie.
___
Ocena: 6/7

Toruńskie Czarne

Piwo Toruńskie Czarne
Owocowa goryczka. Piana ciemna, szybko ulotna, piwo mętne, o czarnej barwie. W żadnym przypadku nie orzeźwia. Musujące, z niezbyt przyjemnym finiszem. Nie dorównuje urokom toruńskiej starówki. Bez wyrazu, gorzkie rozczarowanie.

___
Ocena: 2/7

Budvar Tmavý Ležák

Piwo Budvar Tmavý Ležák Czechy
Myślałem, że zawiedzony ekipa słabego Budweiser Dark wstąpiła do podziemi i własnymi siłami (surowa czarno biała etykieta do tego znak browaru niczym dawna pieczęć) postanowili ratować honoru słynnej czeskiej marki. Chyba osiągnęli swoje. Na początku intensywnie musujące, w smaku wyraźnie wyczuwalna wytrawność gorzkiej czekolady. Przyjemna goryczka, rześkie, orzeźwiające, pewnie czas i ochota na ciemne zrobiły swoje. Mimo wszystko pozytywne zaskoczenie.
___
Ocena: 6/7

Tatrzańskie Na Ludowo Ciemne

Mocno musujące, na początku słodycz, mało wyborna, tania czekolada na finiszu. Pozbawione własne charakteru, charyzmy, a nawet goryczy. Może nie mój gust, a może zbyt przekombinowane żeby dotrzeć do mas. Jakby w domu ktoś próbował ważyć coś sam, dla siebie. Drugiego nie będzie.
___
Ocena: 2/7

Obolon Velvet

Obolon Velvet aksamitne
Aksamitność nie pozbawia go charakteru. Pod jasno brązową pianą kryje się ładna barwa na pograniczu wiśniowej czerwieni z ciemny bursztynem. Ciasteczkowa, piernikowa woń, umyka z każdym łykiem. Z finiszem można pomyśleć, że pijemy jasne. Przyjemne, choć nie do końca lekkie i miękkie jak aksamit. Pod koniec, wyczuwalność białego wytrawnego wina, potrafi zaskoczyć.
___
Ocena: 6/7